Zamówiłem przedwczoraj na Allegro inteligentne termostaty. Mówiąc precyzyjnie:
- nie termostaty, tylko zawory termostatyczne,
- w sumie to nie całe zawory termostatyczne, tylko same głowice do nich (ten element, którym się zmienia ustawienie temperatury),
- nie inteligentne, tylko elektroniczne.
Typowy termostat w kaloryferze (grzejniku) pozwala ustawić żądaną temperaturę. Ma kilka ustawień, niektóre mają nastawy na dzień (+22°C) i na noc (+20°C). Można sobie więc odkręcić albo zakręcić, żeby zwiększyć lub zmniejszyć temperaturę w pokoju.
Jak ktoś, dajmy na to, ma ochotę wziąć kąpiel w łazience, to odkręca grzejnik, żeby mu się w tej łazience nagrzało. Gdy cała rodzina skończy się kąpać, ostatni grzejnik przykręca, żeby w łazience zrobiło się chłodniej. Dla oszczędności -- w końcu niższa temperatura w pomieszczeniu oznacza niższe straty ciepła. Niestety, nie każdy ma dobrą pamięć i nierzadko zdarza się, że w łazience jest ciepło przez całą noc i cały następny dzień, bo ktoś zapomniał przykręcić zawór.
Taki inteligentny termostat się programuje. Ustawia się w nim, na przykład, że w domu ma być +16°C przez cały dzień z wyjątkiem godzin 6-7 rano (gdy mieszkańcy wstają i szykują się do wyjścia z pracy) i 18-22 (gdy mieszkańcy po pracy jedzą obiad, kąpią się). I że w tych godzinach ma być w pokojach +22°C. W chłodnym pokoju się lepiej śpi, a poza tym w ciągu dnia dom stoi pusty, więc po co marnować energię?
Ja lubię oszczędzać i tego typu pomysły są mi bliskie, dlatego te inteligentne głowice termostatyczne kupiłem. Sztuk dwie, jedną do pokoju, drugą do łazienki.
4 komentarzy:
Chciałbym u siebie wdrożyć takie rozwiązania, niestety, nie jestem w stanie nakłonić członków wspólnoty mieszkaniowej do zainstalowania podzielników ciepła. Mieszkam w wolnostojącej kamienicy, z lokalną kotłownią na gaz ziemny. Mimo że oryginalnie instalacja C.O. była wyposażona w zawory termostatyczne, to obecnie część sąsiadów je zdemontowała a nadmiar ciepła wypuszcza oknami :/
Co do tych inteligętnych głowic to myślę ,że w naszym betonowym budownictwie to "kanał"......
albowiem regulacja dobowa temperatury w pomieszczeniach gdzie ściany i stropy sa betonowe/ceglane(czyt. o dużej pojemności cieplnej) jest nierealna i tak naprawdę pozbawiamy się konfortu cieplnego.
Regulacja dobowa/godzinowa ma sens jedynie w pomieszczeniach gdzie przegrody mają bardzo niską pojemność cieplną - czyli może być właściwa w dobrze skonstruowanych szkieleciakach z gipskartonu i wełny.
A to wszystko z tego powodu ,że duża pojemność cieplna ścian powoduje znaczną bezwładność termiczną dochodzącą do nawet kilkudziesięciu godzin .
@Anonimowy: też się tego obawiałem, ale nie jest aż tak źle.
Oczywiście na komfort cieplny wpływa nie tylko sama temperatura powietrza w pokoju, którą grzejnik szybko podniesie, ale też temperatura powierzchni ścian, której już grzejnik szybko nie zmieni. I rzeczywiście, oszczędności są mniejsze, niż by mogły być, bo grzanie muszę włączać wcześniej a temperatura w pokoju spada wolniej.
A ja mam pytanie:
Mam piec gazowy od developera, który grzeje wodę i daje ciepło w kaloryferach. Z piecem sprzężony jest ekran sterujący, w którym mogę tylko zmienić parametr temperatury (globalny np. 22 st) i wody (np. 48 st). Nic więcej. Natomiast w pokojach są standardowe termostaty. Jak mogę tym zarządzać? Na piecu jest napisane, że głowice muszą być wszystkie odkręcone i to tym ekranem ustawiam sobie jedną temperaturę.
A ja chcę właśnie zaprogramować sobie tak, żeby w nocy zrobiło mi w pokoju dzieci obieg dwa razy po pół godziny. Czy jestem w stanie tak robić? Czy to nie będzie w konflikcie z piecem i jego wymogiem wszystkiego na full? Piec to Saunier Duval Semia, bardzo podstawowy.
Dziękuję.
Prześlij komentarz