Ekoenergia - jak być przyjaznym dla środowiska?

22 marca 2007, 09:33

Paszport energetyczny – korzyści praktyczne

Paszport energetyczny – korzyści praktyczne.
autorem artykułu jest Bartosz Chmielewski

Paszport energetyczny to rodzaj certyfikatu informujący o sprawności energetycznej danego budynku. W kodzie literowym (7 stopni - gdzie A oznacza najlepszy, a G najgorszy) podaje zainteresowanym, na ile oszczędnie dana budowla użytkuje energię cieplną. Wszystko to w trosce o dostarczenie łatwych do interpretacji danych.

Podstawowym założeniem jest tutaj oszczędność energii w skali globalnej, a co za tym idzie - ochrona środowiska. W brew pozorom, dzisiejsze wydatki energetyczne na ocieplanie, klimatyzację czy ogrzewanie wody stanowią ogromny procent łącznego zużycia energii w Europie. Oczywistym jest więc fakt, iż ograniczenie zapotrzebowania na taką energię (choćby poprzez docieplanie budynków, o czym więcej informacji można znaleźć na przykład na stronie http://termodom.pl) zmniejszy jej zużycie – mniej spalin z węgla czy ropy trafi do atmosfery. Jedynym problemem jest przekonanie zarządców i właścicieli, by poprawiali standard cieplny swoich budynków, czyli polepszali swój paszport energetyczny. Tu do działania przystępują prawa rynku.

Nie jest tajemnicą, że od dłuższego czasu ceny wszelkich paliw nieustająco rosną. Nie zapowiada się również, by w najbliższym czasie ta tendencja uległa zmianie. Naturalnym następstwem tego faktu jest chęć oszczędzania na energii, również w budownictwie. Prowadzi to w konsekwencji do projektowania coraz bardziej energooszczędnych budynków, jak również do poprawiania oszczędności już istniejących. Przy wspomnianej powyżej tendencji, takie inwestycje zwracają się coraz szybciej, co z kolei sprawia, że ich popularność rośnie. Paszport energetyczny normalizuje wyniki tych oszczędności. Jego posiadanie wymagane prawem unijnym od budowli nowych, przerabianych oraz tych, które zmieniają właścicieli, pozwala podać wartość budowli również w oparciu o jej oszczędność – przecież ekonomicznie klimatyzowany i ocieplany biurowiec czy magazyn jest o wiele więcej wart, niż ten, którego ocieplanie co każdy sezon grzewczy pochłania całe tony węgla czy oleju opałowego. Taki paszport energetyczny ma jeszcze jedną zaletę, choć już bardziej dalekosiężną – możliwie wysoka sprawność energetyczna budynku pozwoli nieco spokojniej spoglądać w przyszłość europejskiego prawa, gdyż to zdaje się nakładać coraz większe obwarowania dążące do ochrony środowiska naturalnego.

Podsumowując, skoro paszport energetyczny staje się wymogiem prawnym, lepiej zabrać się już dziś za docieplanie budynków lub inną formę poprawy standardu cieplnego, gdyż póki co, takie usługi jeszcze nie zdążyły podrożeć.

--
EARTIFICIUM Agencja SEO
reklamy.eartificium@gmail.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

19 marca 2007, 23:02

Marzenia o autonomicznym domu pasywnym

Im dłużej mieszkam sam, tym bardziej marzę o własnym domu. Energooszczędnym, tanim w utrzymaniu, najlepiej pasywnym i docelowo autonomicznym.

Tanim w utrzymaniu, bo energooszczędnym.

Energooszczędnym, bo pasywnym -- takim, który będzie wykorzystywać ogrzewanie słoneczne do obniżenia do absolutnego minimum wydatków na ogrzewanie.

Autonomicznym, czyli takim, który sam wyprodukuje dla siebie energię elektryczną, wodę, ciepło (zapewne z pomocą kogeneratora na gaz drzewny), utylizuje biodegradowalne śmieci (kompost albo biogaz albo jedno i drugie) i ścieki.

Jeszcze trochę i te marzenia przerodzą się w obsesję. :)

14 marca 2007, 18:55

Segregacja śmieci

Ten post może nie do końca dotyczy odnawialnych źródeł energii, ale jak przeczytasz go do końca przekonasz się, że nie jest z tym tak źle jak by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. ;)

Jak już pisałem wcześniej, do końca miesiąca przebywam w Brukseli, mieszkam w apartamentowcu, w którym (jak i wszędzie tutaj) segreguje się śmieci. Pojemników jest 4, bo oddziela się:

  • metal i plastiki,
  • papier i karton,
  • szkło,
  • całą resztę.
Przyznam, że z początku było to dla mnie pewną zagadką, bo nie bardzo wiedziałem, który pojemnik jest od czego, zwłaszcza że tu większość napisów jest w niezrozumiałych dla mnie językach. Ale gdy się już zrozumie co jest co, sprawa wygląda znacznie lepiej, bo kolory pojemników są zunifikowane, tj. wszędzie do zielonego pakuje się szkło itd. Mimo że u mnie w domu też segregujemy śmieci (plastik i szkło osobno, makulatura na kupkę, reszta razem) trochę trwało nim się do tego przyzwyczaiłem.

pojemniki na posegregowane odpady

Dlaczego segregowanie śmieci to fajna sprawa? Przede wszystkim dlatego, że ułatwia to późniejsze wykorzystanie surowców wtórnych. Plastiki można wykorzystać powtórnie (są na świecie ponoć instalacje, w których z plastiku robi się paliwa płynne), szkło tak samo, o metalu i makulaturze nawet nie wspominam. Ale nawet cała reszta tych śmieci, czyli w większości odpadki organiczne mogą się jeszcze przydać.

Otóż z tych organicznych (biodegradowalnych) odpadków można produkować albo kompost (w drodze fermentacji tlenowej) albo biogaz (w drodze fermentacji beztlenowej). W małej i dużej skali te procesy pozwalają utylizować śmieci i produkować przydatne substancje. Biogaz można przecież z powodzeniem użyć do zastąpienia gazu ziemnego... Z technologią produkcji biogazu miałem niejako do czynienia kiedyś w pracy, podczas delegacji na której uczestniczyliśmy w otwarciu systemu odgazowania składowiska odpadów. Przy okazji widziałem linię, na której ludzie ręcznie sortują nieposortowane śmieci. Ile pracy się przy tym marnuje to szkoda gadać, podczas gdy dla przeciętnego domownika nie jest wielkim problemem wrzucenie czegoś od razu do odpowiedniego pojemnika, prawda?

12 marca 2007, 22:03

Okna w domu pasywnym

Dziś korzystając z wolnej chwili zastanawiałem się (przy pomocy rysunku) nad tym, jak zadaszyć okna w domu pasywnym.

Dom pasywny mocno korzysta z energii słonecznej, co polega na tym, że po południowej stronie posiada on bardzo duże okna. Przez okna te zimą wpada słońce. Aby latem się nie ugotować (albo nie wydawać kosmicznych pieniędzy na klimatyzację), konieczne jest zasłonięcie tychże okien. Służą do tego żaluzje, rolety, markizy, dach albo nawet drzewa liściaste, posadzone w odpowiednim miejscu.

Dziś zrobiłem rysunek, jak by wyglądało zadaszenie domu, gdyby konieczne było zasłonięcie dachem. Odległość, na jaką dach musi wystawać od ściany jest niezależna od jego nachylenia i zależy TYLKO od wysokości okna. Im wyższe okno, tym dalej musi wystawać dach, by zasłonić całe okno latem.

Ot, taka ciekawostka.

11 marca 2007, 10:58

Wywietrzniki w oknach PCV

Dziś kolejna rzecz podpatrzona w moim brukselskim mieszkaniu. Wywietrznik w oknie PCV. Zintegrowany z oknem. Można otworzyć lub zamknąć, służy do tego dźwigienka ledwo widoczna po prawej stronie zdjęcia (czarna na czarnym tle ;) ).




Po co otwierać (uchylać) całe okno, jeśli chce się mieć tylko trochę świeżego powietrza? W moim mieszkaniu w Warszawie niestety trzeba wietrzyć otwierając okna, co jest głupotą.

10 marca 2007, 13:08

Nagrzewnice - co to jest?

autorem artykułu jest Jan Kowalski

Do ogrzewania pomieszczeń o dużych kubaturach - magazynów, hal, supermarketów, czy kościołów powszechnie stosuje się ogrzewanie nadmuchowe. Nagrzewnice gazowe ciepło doprowadzają do wymiennika przez spaliny powstające w procesie spalania gazu. Powietrze przepływając przez wymiennik ciepła nagrzewa się i zostaje wtłoczone do pomieszczenia przy pomocy wentylatora nadmuchowego. Wielką zaletą tego rodzaju ogrzewania jest możliwość natychmiastowego rozpoczęcia grzania pomieszczenia, w przeciwieństwie do nagrzewnic wodnych, w których jesteśmy ograniczeni bezwładnością układu. Flowair Group jest jedną z firm, które rozprowadzają nagrzewnice w Polsce - poniżej przegląd produktów tej firmy...

Nagrzewnice Robur serii M to nagrzewnice produkowane już od lat osiemdziesiątych. Proste, tanie i niezawodne sprawdziły się na wielu obiektach, w różnych krajach. Występują dwie zasadnicze odmiany - nagrzewnice M i nagrzewnice M2V. Grupa M posiada palnik jednostopniowy, natomiast M2V dwustopniowy. Robur M wyposażony jest w palnik atmosferyczny umieszczony w zamkniętej komorze spalania. Zarówno palnik jak i komora wykonane są ze stali nierdzewnej. Nagrzewnice te wyposażone są w charakterystyczny wymiennik ciepła opatentowany przez firmę Robur. Wykonany jest on z aluminiowego odlewu, dzięki czemu ma doskonałą przewodność cieplną. Nagrzewnice Robur M są idealnym rozwiązaniem dla użytkowników, którzy chcą w szybki i efektywny sposób ogrzać pomieszczenia o dużych kubaturach.

Nagrzewnice Robur Evoluzione są nowoczesną i bardzo efektywną konstrukcją - sprawność sięga 93%. Wyjątkowy wygląd zewnętrzny sprawia, że nagrzewnice te doskonale nadają się do obiektów bardziej reprezentatywnych typu: aule, obiekty wystawowe, salony samochodowe czy kościoły. Zamknięta komora spalania wykonana jest ze stali nierdzewnej i połączona jest z wymiennikami ciepła przez zaciskanie. Nagrzewnice Robur Evoluzione wyposażone są w palnik dwustopniowy, wykonany ze stali nierdzewnej. Specjalnie zaprojektowana konsola nośna, została zintegrowana z kanałami odprowadzania spalin i poboru powietrza, przez co instalacja jest całkowicie zamaskowana i nie wpływa na estetykę pomieszczenia. Nagrzewnice dostępne są w czterech wersjach różniących się mocą i wydatkiem powietrza nawiewanego.

Nagrzewnice Robur K są urządzeniami o największej mocy spośród oferowanych przez firmę Flowair jednostek. Ich moc, w zależności od wybranego modelu zawiera się w przedziale od 17,7 do 92 kW. Wysoką sprawność nagrzewnicy 92-96,2% zapewnia wykonany ze stali nierdzewnej, modulowany palnik nadmuchowy o przedziale regulacji mocy grzewczej 56% do 100%. Nagrzewnice serii K mają dodatkowy atut - dostarczana z urządzeniem automatyka umożliwiająca sterowanie w paru trybach pracy, programator tygodniowy oraz wizualizacja parametrów pracy. Więcej informacji natury technicznej na temat nagrzewnic można znaleźć na stronie firmowej Flowair Group...

--
Flowair Group - z nami nie zmarzniesz ;-)
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

9 marca 2007, 09:32

Po ciepłej zimie...termomodernizacja

Paradoksalnie najlepszym momentem na dokonanie termomodernizacji budynku jest wiosna i lato po ciepłej (łagodnej) zimie. Takiej, jak w tym roku. To paradoks, bo mało kto myśli o docieplaniu domu wtedy, gdy było mu ciepło i gdy wydał na ogrzewanie niedużo pieniędzy. A jest to najlepszy moment.

Dlaczego? Głównie z tego względu, że pieniądze zaoszczędzone na ogrzewaniu można zainwestować w docieplenie ścian, wymianę okien, czy nawet wymianę źródła ciepła na nowocześniejsze, tańsze w eksploatacji (to akurat nie wchodzi w zakres termomodernizacji). Oczywiście nie na wszystko wystarczy pieniędzy, ale od czegoś trzeba zacząć...

1 marca 2007, 19:37

Pełna elektryczność

Przez cały miesiąc będę w Brukseli na stażu. Mieszkam w wynajętym mieszkaniu, w którym wszystko jest na prąd -- kuchenka, ciepła woda w kranach i ogrzewanie. Ciekawe, co jest głównym źródłem energii elektrycznej w Belgii...