Ekoenergia - jak być przyjaznym dla środowiska?

30 kwietnia 2007, 13:53

Dom energooszczędny i wełna mineralna

autorem artykułu jest Emilka Kowalska

Energooszczędność staje się pożądaną cechą budynku i istotnym kryterium dobrego projektu i jakości wykonawstwa. Dlaczego wełna mineralna jest tak istotna? Wykorzystujemy ją właśnie do budowy domów energooszczędnych, termomodernizacji, izolacji cieplnej.

Wełna mineralna, inna jej nazwa wełna kamienna albo wełna bazaltowa, posiada wiele istotnych właściwości, dzięki którym możemy dokonywać skutecznych izolacji termicznych, akustycznych oraz wielu innych.

Wełna mineralna jest to materiał izolacyjny pochodzenia mineralnego. Za wysoką izolacyjność termiczną wełny mineralnej odpowiedzialny jest jej niski współczynnik przewodzenia ciepła. Wełna kamienna posiada szereg innych właściwości, dzięki którym jest to doskonały materiał wykorzystywany w budownictwie jednorodzinnym i nie tylko. Są to: ognioodporność, niepalność, zdolność pochłaniania dźwięków, stabilność kształtu, wysoka sprężystość i wytrzymałość mechaniczna, odporność biologiczna, chemiczna, wodoodporność oraz paroprzepuszczalność.

Wełny mineralnej używamy w budownictwie do izolacji termicznych i akustycznych ścian zewnętrznych oraz wewnętrznych, dachów, stropodachów, stropów, podłóg oraz ciągów instalacyjnych.


--
Producent wełny mineralnej. www.rockwool.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

14 kwietnia 2007, 11:48

Sadzonki wierzby energetycznej

Z zeszłorocznych targów Poleko przywiozłem 4 sadzonki wierzby energetycznej. Ponieważ targi odbywają się jesienią a sadzonki wysadza się wiosną, przez ten czas przeleżały sobie spokojnie w lodówce. Prawie o nich zupełnie zapomniałem. Dziś korzystając z wolnej chwili i pięknej pogody wyciągnąłem doniczki, ziemię do kwiatków i je posadziłem.


Tak to dziś wygląda. Nie spodziewam się, że wszystkie się przyjmą, obawiam się, że źle je przechowywałem i że jest już za późno na ich wysadzenie. Chciałbym jednak, żeby z połowa mi zaczęła rosnąć i żeby coś z tego udało się rozpocząć.

Na przykład jakąś małą hodowlę za kilka lat. :] Wierzba energetyczna i inne uprawy energetyczne to najprostszy sposób na magazynowanie i wykorzystywanie energii słonecznej.

12 kwietnia 2007, 09:57

Wyprowadzka z Warszawy

W planach na najbliższy miesiąc mam wyprowadzkę z Warszawy. Przenoszę się do Żyrardowa, mieszkać ze swoją narzeczoną. W planach do końca roku mamy kupienie mieszkania w tymże mieście. Pracując w Warszawie będę więc dojeżdżać codziennie do pracy kilkadziesiąt kilometrów. Ale przekonany jestem, że mi się to opłaci.

W Żyrardowie jest po prostu ciszej i spokojniej, że o czystości nie wspomnę. Fakt, są tam dwa kopcące (ale nie tak strasznie) kominy dwóch ciepłowni, ale samochodów znacznie mniej, korków nie ma, więc powietrze jest znacznie przyjemniejsze do oddychania. Mieszkam w tej chwili w Ursusie, dokładnie pod ścieżką podejścia samolotów na lotnisko Okęcie, więc czasami mam co kilka minut nad głową lądowanie samolotu. O mieszkaniu pomiędzy dwiema liniami kolejowymi do Łodzi i Poznania (tak leży Ursus) nawet nie wspominam.

Do niedawna nie rozumiałem ludzi dojeżdżających z podwarszawskich miejscowości do pracy w Warszawie. Nie widziałem sensu w spędzaniu trzech godzin dziennie na dojazdach. Ale do Żyrardowa przekonałem się z tego względu, że zatrzymują się tam pociągi pospieszne i dojazd do pracy będzie mi zajmował może 15 minut dłużej niż w tej chwili... Oczywiście nie będę na codzień jeździć samochodem, bo to nie ma sensu -- żeby dojechać na 8. do pracy muszę wyjeżdżać o 6:30.

W perspektywie kilku (kilkunastu?) następnych lat chcę się wyprowadzić na wieś, w okolice Żyrardowa. Kupić dom albo pole i wybudować na nim dom autonomiczny. :D

10 kwietnia 2007, 10:00

Biomasa jako źródło energii

Jako definicję biomasy przyjmuje się całość występującej w przyrodzie materii pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego, bez uwzględnienia paliw kopalnych. Z punktu widzenia przeciętnego zjadacza chleba biomasa to trawa po skoszeniu, drewno opałowe z lasu i wszelkie inne pozostałości roślinne i zwierzęce.

Biomasa jest źródłem energii znanym od samego początku, w końcu człowiek wymyślił ogień podpalając kawałek patyka. Dopiero później odkryto takie paliwa jak torf, węgiel czy ropa naftowa.

Najbardziej intuicyjne wydaje się więc użycie biomasy do produkcji ciepła, poprzez jej bezpośrednie spalenie (piec kaflowy, kominek, ognisko) czy przez produkcję gorącej wody do ogrzewania (kocioł centralnego ogrzewania). I do tego celu biomasa jest wykorzystywana najczęściej.

Idąc krok dalej, gorącą parę z kotła można skierować na turbinę parową i tym sposobem otrzymujemy energię mechaniczną. Widziałem też kiedyś turbinę gazową (coś podobnego do lotniczego silnika odrzutowego) zasilaną drewnem -- ot, taka ciekawostka. Energię mechaniczną odbieraną od wału turbiny dostarczamy do generatora i otrzymujemy energię elektryczną -- najprzyjemniejszy w transporcie rodzaj energii.

Z biomasy można również produkować biopaliwa. Sama definicja biopaliwa mówi, że musi ono być pochodną biomasy właśnie.

Pelet (pellet) czy brykiet są niczym innym jak wygodnym w użyciu, przechowywaniu i transporcie paliwem biomasowym. Obrazowo mówiąc zarówno pelet jak i brykiety produkuje się ugniatając wsad biomasy na prasie (przepraszam, nie potrafię tego bardziej obrazowo nazwać). Z wiórów czy słomy otrzymuje się paliwo o dużej gęstości, która jest istotna przy transporcie -- łatwiej przewieźć ciężarówkę z 10 tonami peletu niż dwie ciężarówki z taką samą masą zrębków. Tak czy siak, takie biopaliwo stosuje się przede wszystkim do produkcji ciepła w małych kotłach grzewczych.

Metodą fermentacji beztlenowej z biomasy otrzymuje się biogaz. Z punktu widzenia składu chemicznego jest on czymś zbliżonym do rozcieńczonego gazu ziemnego -- ma około dwukrotnie mniejszą zawartość metanu i tyleż razy niższą wartość opałową.

Fermentując biomasę można otrzymywać również alkohole -- etanol i butanol. Ta technologia również znana jest od wieków i w niektórych krajach (np. w Brazylii) wiele samochodów jeździ na alkoholu zamiast na benzynie.

Oleje roślinne również mogą same z siebie stanowić biopaliwo, zarówno w postaci surowej jak i przetworzonej -- biodiesel.

Ostatnim znanym mi biopaliwem i sposobem na przetworzenie energii zawartej w biomasie jest tak zwany gaz drzewny. Nadaje się on do centralnego ogrzewania (być może znane jest Ci pojęcie kotła na holzgas, zgazowującego lub na pirolizę -- nota bene używane nieco na wyrost) ale i do zasilania silnika spalinowego. Można jeździć samochodem kilka razy taniej, choć paliwo to jest mocno upierdliwe w eksploatacji, bo
uruchomienie instalacji do jego produkcji (magazynowanie nie ma sensu) trwa kilkanaście minut...

Przy okazji pisania tego tekstu przypomniałem sobie, że najwyższa pora zasadzić sadzonki wierzby energetycznej, które od zeszłych targów Poleko trzymam w lodówce...

7 kwietnia 2007, 22:34

Półtora miliarda litrów benzyny... dziennie

Półtora miliarda litrów benzyny dziennie zużywają amerykańskie gospodarstwa domowe. Daje to około 16 litrów na każdą rodzinę dziennie. Robi wrażenie, prawda?

Rzecz jasna w USA świat wygląda zupełnie inaczej, niż u nas. Choćby z tego względu, że benzyna jest tania a samochody o dużych silnikach i dużym zużyciu paliwa są wciąż popularne. Podobnie jak podróże lotnicze. Jednocześnie również energię elektryczną w USA produkuje się z ropy naftowej, co jest w Polsce praktycznie niespotykane.

Przy tym tempie zużycia ropa skończy się niedługo a przecież to tempo wcale nie maleje...

Źródło: How much gasoline does the United States consume in one year?

6 kwietnia 2007, 12:03

Peak Oil - koniec TANIEJ ropy

Co byś powiedział (powiedziała), wiedząc, że od dziś ropa może być tylko i wyłącznie droższa? Gdyby okazało się, że paliwa nie mają prawa tanieć i że tanieć nie będą? Gdyby okazało się, że będziesz zmuszony do zrezygnowania z samochodu i przesiadki na stałe do pociągu, autobusu lub na rower?

Stanie się to być może szybciej, niż się spodziewasz.

Dziś na stronie głównej portalu gazeta.pl pojawił się artykuł "Peak oil - nadchodzi koniec taniej ropy", inspirowany jak widzę lekturą witryny PeakOil.pl. Witryna warta odwiedzenia, zwłaszcza ciekawie jest poczytać forum dyskusyjne, na którym spierają się zwolennicy różnych alternatywnych źródeł energii i sposobów napędzania pojazdów.

Ja się już na stałe przyzwyczajam do myśli, że zmuszony będę sam zadbać o produkcję paliwa do mojego samochodu i dlatego tak interesuje mnie olej roślinny i gaz drzewny.

5 kwietnia 2007, 20:03

Samochody na sprężone powietrze

Dziś tylko króciutko. Rozmawiam właśnie z kolegą, któremu bardzo podobają się silniki pneumatyczne. Czyli...samochody na sprężone powietrze.

Kolega twierdzi, że samochody na sprężone powietrze wykorzystują aż 95% energii zmagazynowanej w zbiorniku. Tymczasem tylko 16% energii z wlanej do baku benzyny "trafia" do kół, po drodze ginąc w silniku spalinowym i wszystkich przekładniach. To faktycznie wygląda imponująco, prawda?

Ale to sprężone powietrze skądś się musi brać... Najczęściej bierze się ze sprężarki (sprawność oczywiście poniżej 100%), zasilanej elektrycznie, podłączonej do gniazdka. W gniazdku jest prąd, ale niektórzy wiedzą (*), że stanowi on mniej więcej 30% energii, która trafia do elektrowni pod postacią węgla. Reszta ucieka w elektrowni i na drodze z elektrowni do gniazdka. Biorąc to pod uwagę, sprawa nie jest już tak kolorowa.

Sprężone powietrze jest takim samym sposobem na magazynowanie energii jak na przykład wodór. Czy lepsze czy gorsze, to się okaże, gdy wziąć pod uwagę straty energii w produkcji, magazynowaniu i wykorzystaniu tej energii ("paliwa").

3 kwietnia 2007, 09:32

Proso rózgowe

Proso rózgowe (Panicum virgatum) to kwitnąca w porze ciepłej trawa, jeden z dominujących gatunków traw prerii północnoamerykańskiej. Rośnie na pozostałościach prerii, wzdłuż dróg, na pastwiskach i w ogrodach jako roślina ozdobna.

Cechy prosa rózgowego


Proso rózgowe to twarda, wieloletnia trawa rosnąca w kępach. Zaczyna wzrost późną wiosną. Może osiągnąć wysokość 1,8-2,2 m, jednak zwykle jest niższa. Liście mają 30-90 cm długości i posiadają wyraźne nerwy. Prowadzi fotosyntezę C4, co jest zaletą w suchym i gorącym środowisku.

Kwiatostany prosa rózgowego mają bardzo rozwinięte wiechy, często osiągające 60 cm długości i rodzące dobry plon owoców długości 3-6 mm i szerokości do 1,5 mm. Owoc rozwijają się z jednokwiatowego kłosku. Obie plewy są dobrze rozwinięte. Ziarna, gdy dojrzeją, czasami przybierają różowy lub blado-purpurowy kolor, i jesienią wraz z liśćmi zmieniają barwę na złoto-brązową.

Zastosowania prosa rózgowego


Proso rózgowe stanowi paszę dla niektórych zwierząt hodowlanych, sadzi się ją również by zmniejszyć erozję gleb. Podczas suszy stanowi roślinę ozdobną, łatwo rośnie na niezbyt wilgotnych glebach i daje cień. Proso powinno siać się na wiosnę, w tym samym okresie co kukurydzę.

Biopaliwo


Proso rózgowe może być wykorzystywane jako biopaliwo, szczególnie dobrze sprawdza się jako surowiec do produkcji etanolu. Może rosnąć w trudnych warunkach klimatycznych, nie wymaga obfitego nawożenia ani stosowania dużej ilości środków ochrony roślin. Proso rózgowe jest rośliną wieloletnią, w odróżnieniu od kukurydzy i trzciny cukrowej, dostarcza dużego plonu biomasy - od 15 do 25 ton z hektara[1].

Z jednej tony prosa rózgowego można potencjalnie wyprodukować 380 litrów etanolu[2]. To daje potencjał wyprodukowania ok. 9 500 litrów etanolu z hektara, w porównaniu do ok. 6 200 litrów z hektara trzciy cukrowej i około 3 800 litrów z hektara kukurydzy[3]. Trwa jednak debata nad ekonomicznością produkcji etanolu z prosa rózgowego. Według polskiego profesora Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, Tadeusza Patzka, produkcja etanolu z prosa rózgowego ma negatywny bilans energetyczny - wymaga 45% więcej energii niż zawiera wyprodukowane paliwo[4]. Inny profesor tego uniwersytetu, Richard Muller, zauważa w swej opublikowanej w 2007 roku publikacji, że proces produkcji etanolu z prosa rózgowego jest bardzo niewydajny. Zauważa też, że trwają prace nad zwiększeniem wydajności przez zastosowanie bakterii do bardziej efektywnej zamiany celulozy w etanol.

Źródła

[1] http://bioenergy.ornl.gov/papers/bioen96/graham2.html
[2] http://www.prognog.com/driving/ethanol/switchgrass:__native_american_powerhouse.html
[3] http://www.seco.cpa.state.tx.us/re_biomass-crops.htm
[4] http://www.sciencedaily.com/releases/2005/07/050705231841.htm

Artykuł na licencji GNU FDL.

1 kwietnia 2007, 11:46

Źródła energii pierwotnej

Jakiś czas temu koleżanka, autorka strony PeakOil.pl podrzuciła mi do przeczytania linka do artykułu
Alternate Energy Sources
, w którym opisane są różne źródła energii możliwe do wykorzystania przy dzisiejszym poziomie technologicznym. W tym tekście jest tabelka o tym, jakie negatywne efekty wywołują różne źródła energii. I wychodzi na to, że każe paliwo / źródło energii, choćby nie wiem jak ekologiczne się wydawało, zawsze może powodować przykre skutki.

Przykłady:

  • gaz ziemny -- efekt cieplarniany (ze spalania powstaje CO2, ale sam metan (podstawowy składnik gazu ziemnego) jest gazem cieplarnianym, 22x bardziej niebezpiecznym w tym względzie niż dwutlenek węgla);
  • elektrownie wodne -- przesiedlanie ludzi, zmiana krajobrazu, zakłócenie przepływu wód podziemnych,
  • elektrownie wiatrowe -- hałas, zmiana krajobrazu, zagrożenie dla ptaków.
Gdyby ktoś mnie zapytał, jakie powinniśmy budować elektrownie, odpowiedziałbym, że powinny być to elektrownie atomowe. I w żadnym wypadku nie powinno się budować dużych wiatraków.

A sam przy swoim domu postawię wiatrak, ogniwa fotowoltaiczne, kolektory słoneczne i mały kogenerator na biomasę. Wszystko podłączone do baterii akumulatorów, by móc się odłączyć na stałe od sieci. :D