Trafiłem dziś na zestawienie najbardziej ekologicznych samochodów. Podaje ono emisję dwutlenku węgla (uważanego za gaz przyczyniający się do efektu cieplarnianego) z każdego z tych samochodów w przeliczeniu na kilometr drogi. Im mniej, tym lepiej.
Można to wprost przeliczyć na (bardziej przydatne dla każdego kierowcy) informacje o zużyciu paliwa przez samochód. Tu już nikt nie ma wątpliwości, że im niższe, tym lepiej.
Zestawienie jak zestawienie. Ale co jest w nim ciekawe? Na 10 samochodów są tylko 2 samochody o napędzie hybrydowym. Poza nimi, wcale nie ustępując im pola, nowoczesne diesle.
Co z tego wynika? Lepiej kupić nowoczesnego diesla. Nie dość, że tańszy, to jeszcze mniej energii zużywa się do jego produkcji. :)
0 komentarzy:
Czy naprawdę nikt nie ma nic do powiedzenia na temat tego tekstu? :)
Prześlij komentarz