Ostatnio czytałem sobie ciekawą wypowiedź na jednym z forów dyskusyjnych.
Dyskusja dotyczyła sposobu na elektryczne ogrzewanie. Chodziło o to, by możliwie tanio ogrzewać się prądem. Wiadomo, że ogrzewanie elektryczne najtańsze to piece akumulacyjne. Z tego, co wymyśliłem, wiem już jakie będzie ogrzewanie w moim domu. Kominek z rozprowadzeniem gorącego powietrza, klimatyzator z funkcją grzania i elektryczne ogrzewanie podłogowe.
Ale po przeczytaniu tej dyskusji zmieniłem nieco zdanie.
Podsumować ją można pomysłem, by ciepło magazynować w dużym zbiorniku wody a następnie rozprowadzać po domu za pomocą wodnego ogrzewania podłogowego. Nocą (w czasie, gdy obowiązuje tańsza stawka za prąd) ten zbiornik będzie ładowany. Woda będzie podgrzewana. Przez resztę doby ta woda będzie rozprowadzana po domu i będzie podgrzewać pomieszczenia.
Tak sobie jednak myślę, by w jednym miejscu zgromadzić kilka źródeł ciepła.
Przecież ten zbiornik może być też ładowany przez kominek z płaszczem wodnym, prawda? Wprawdzie nie zamierzam takiego kominka budować, ale można też w komin za zwykłym kominkiem wmontować wymiennik ciepła i podgrzewać nim wodę. Analogicznie, jeśli kiedyś zbuduję sobie własną elektrownię wiatrową, będę mógł tym prądem podgrzewać tę wodę... Jeśli kiedyś zbuduję sobie kogenerator na gaz drzewny, też będę mógł tam pakować ciepło odebrane z tego układu.
Pomysł mi się bardzo podoba.
Tylko nie bardzo wiem, gdzie w domu umieścić duży zbiornik wody o znacznej pojemności, rzędu 1 czy 2 m3. Zapewne trzeba go będzie wkopać w grunt i dobrze zaizolować w jakiś cudowny sposób...
Ekoenergia - jak być przyjaznym dla środowiska?
23 stycznia 2008, 13:28
Pomysly na ogrzewanie
Etykiety: energia odnawialna, ogrzewanie
0 komentarzy:
Czy naprawdę nikt nie ma nic do powiedzenia na temat tego tekstu? :)
Prześlij komentarz