Ekoenergia - jak być przyjaznym dla środowiska?

10 października 2009, 21:29

Elektrownia wiatrowa - zrób to sam (2)

W dzisiejszym wpisie kontynuacja tego, co zacząłem tydzień temu, czyli cyklu o samodzielnej budowie elektrowni wiatrowej z turbiną Savoniusa. Obiecałem kilka projektów, oto one.

Z wyjątkiem jednego, wszystkie znalazłem w serwisie Instructables, który uważam za jeden z najlepszych anglojęzycznych portali o tematyce DIY, czyli Do It Yourself. Polecam rejestrację i logowanie w serwisie, wtedy można wszystkie kroki wyświetlić naraz, co znacznie ułatwia przeglądanie projektów. :)


Lance Turner: Making a simple Savonius wind turbine, to ten jeden projekt z innego źródła. Polecam go na początek bo tu jest więcej teorii, niż praktyki -- i to jest fajne. Przede wszystkim pokazane są trzy podstawowe warianty wirnika turbiny Savoniusa -- dwie beczki z osią, dwie beczki bez osi, dwie rozwinięte beczki. ;) Ja ze względu na łatwość pozyskania elementów i późniejszego montażu, zamierzam pójść w kierunku wariantu drugiego, czyli dwóch beczek. Może z czasem je rozwinę?

gumbytig: Soup Can Savonius, czyli turbina z wirnikiem z dwóch puszek po zupie. Warta uwagi jako pierwsza przymiarka do turbiny Savoniusa, taka miniaturka, zabawka, do eksperymentowania. Mimo, że mała, mamy tu już porządne wykonanie -- dwa wirniki obrócone względem siebie o 90°, porządne łożyska i solidny montaż elementów. Oprócz tego jest też trochę informacji o wykonaniu alternatora, ale myślę, że w takiej skali nie ma się w co bawić -- lepiej rozebrać jakąś starą stację dyskietek i wyciągnąć z niej silniczek krokowy.

embeddedprogrammer: 55 Gallon Drum Vertical Axis Wind Turbine (VAWT), czyli to samo, co powyżej, tylko że większe. Tu autor poszedł po linii najmniejszego oporu i zrobił wirnik z plastikowych dwustulitrowych beczek. Ja bym, mimo wszystko, wybrał beczki metalowe... Podoba mi się pomysł do wykorzystania dużych łożysk z czegoś, co na zachodzie nazywa się "Lazy Susan" -- nie wiem, jak to się nazywa po polsku, ale jest to taka obrotowa taca, którą ustawia się na stole. Myślę, że to łożysko jest dobrze przystosowane do przenoszenia dużego ciężaru, ale z drugiej strony nie pracuje pod obciążeniem promieniowym -- dlatego nie wiem, czy to dobry wybór... Mimo wszystko ten projekt warto obejrzeć też z racji umieszczonego tam filmiku. Wspomnieć trzeba, że autor zakłada wykorzystanie samochodowego alternatora, co jest niegłupim pomysłem -- rozwiązuje bowiem parę problemów (choć też kilka innych stwarza).

faroun: Faroun Savonius Wind Turbine, czyli znów turbina Savoniusa z wirnikiem dwie beczki. Tym razem oprócz wirnika, turbina ma też tzw. kierownicę, czyli nieruchome "łopatki", których zadaniem jest poprawa warunków pracy łopatek wirnikowych. Nie wiem, na ile to się sprawdzi, ale ze względu na łatwość wykonania, chyba warto to przetestować. Zawsze można je przecież zdemontować.

W ramach bonusu filmik, już beż instrukcji -- tym razem wirnik trzy rozwinięte beczki.



W kolejnym odcinku -- czy warto zbudować własnoręcznie generator prądu, czy skorzystać z gotowego? Wady i zalety.

2 komentarzy:

Anonimowy pisze...

To ja może coś napiszę. Podoba mnie się pomysł i realizacja elektrowni. Konstrukcja jest prosta, w sprytny zposób wykorzystuje dach pod budowę. Jest to ilustracja, jak szybko i niewielkim kosztem samodzielnie można zbudować małą elektrownię wiatrową.
Pozdrawiam ST

modelerolnicze.pl pisze...

Fajny i ciekawy blog do obejrzenia i poczytania w wolnej chwili :)

Prześlij komentarz