To trzeci post o wierzbie energetycznej na tym blogu i jednocześnie początek cyklu artykułów o tym, jak należy uprawiać wierzbę energetyczną. Mimo dwóch prób do tej pory nie udało mi się jej posadzić, muszę spróbować jeszcze w tym roku, na jesieni.
Optymalnym momentem na sadzenie wierzby jest późna jesień lub wczesna wiosna. Wynika to z faktu, że do rozwoju potrzebuje ona dużo wody. Zwłaszcza w początkowym etapie, gdy nie są jeszcze dobrze ukorzenione.
Na hektar należy przygotować 15 000 - 60 000 sadzonek. Rzędy powinny znajdować się co 50 - 70cm, w rzędzie odstęp powinien wynosić 30 - 40 cm. Jeśli zamierzasz plantację obsługiwać sprzętem zmechanizowanym, zwiększ odstęp pomiędzy co drugim rzędem do półtora metra.
Przed posadzeniem warto sadzonki przez 24-48 godzin moczyć w wodzie. Od zakupu do sadzenia powinny być przechowywane w chłodnym miejscu, zabezpieczone przed wysuszeniem.
Jeśli gleba jest odpowiednio wilgotna i grząska, można po prostu umieszczać sadzonki w ziemi. W przeciwnym wypadku konieczne będzie wykonanie otworów na sadzonki. Należy je umieszczać prawie całe w ziemi, wystawać powinny nie więcej niż 1-3 cm.
Obszar pod wierzbę musi być oczywiście dobrze przygotowany. Przede wszystkich porządnie odchwaszczony. Najlepiej jest odchwaszczać stosując kolejno herbicyd, głęboką orkę i kolejny oprysk herbicydem. O usuwanie chwastów należy dbać zwłaszcza w pierwszym roku wzrostu plantacji. Wtedy wierzba ma najsłabiej rozwinięty system korzeniowy. Nie warto utrudniać jej wzrostu zmuszając do rywalizacji o wodę z chwastami.
Gleba powinna mieć pH w granicach 5-7.
W kolejnych odcinkach opiszę przygotowanie sadzonek, pielęgnowanie plantacji oraz zbiór i wykorzystanie wierzby.
Źródła:
[1] Poradnik uprawy wierzby energetycznej,
[2] Wierzba energetyczna - odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania,
[3] Uprawa wierzby.
Ekoenergia - jak być przyjaznym dla środowiska?
16 czerwca 2007, 12:45
Sadzenie wierzby energetycznej
Etykiety: biomasa, energia odnawialna
1 komentarzy:
kawał dobrego tekstu
Prześlij komentarz