Kryzys gospodarczy czy energetyczny moim zdaniem nadejdzie prędzej
czy później. I to prawdziwy kryzys, a nie to, co mamy w tej chwili.
Jeśli myślisz, że gorzej być nie może, pomyśl raz jeszcze. Gorzej być
MOŻE i gorzej BĘDZIE!
Prawdziwy kryzys będzie dopiero wtedy, gdy utrzymanie domu będzie 3 albo 4 razy droższe, niż teraz. Niemożliwe? Czemu nie!?
Ekoenergia - jak być przyjaznym dla środowiska?
3 grudnia 2012, 17:15
Przygotowanie domu na kryzys
Napisał:
Krzysztof Lis,
4
komentarzy
Etykiety: oszczędzanie energii, segregacja śmieci, termomodernizacja, woda